Opis
Bałagan!
W pokoju mojej córki panuje wieczny bałagan! Próbowałam sprzątać od czasu do czasu ale … “mamo, a gdzie jest zalotka?” – co jest ? gdzie co jest? – “przyrząd do wywijania rzęs!!”. – ” A jak on wygląda?” – pokazała mi zdjęcie w internecie. – ” Trzeba było tak od razu, położyłam to cuś do szkolnych rzeczy bo myślałam , że to przyrząd kreślarski:-). – ” Mamo, proszę cię nie sprzątaj w moim pokoju, bo potem nie mogę nic znaleźć! Ale jak to matka chciałam ulżyć dziecku, całe dnie się uczy, nie ma chwili dla siebie. Wiem, poukładam jej w szafie. Podczas jej nieobecności zrobiłam tam porządek.
O 4 rano budzi mnie. – “Mamo, gdzie moja bluzka, która wisiała na drzwiach od szafy, miałam w niej iść do szkoły”. – Jaka bluzka, gdzie co, jak? Zaspana poczłapałam do jej pokoju. – ” Wisiała tu na tych drzwiach, a teraz nigdzie jej nie ma!” – widać było , że jest zdenerwowana. – “Złożyłam i położyłam na półkę. Wyciągnęłam ją, a córeczka złapała się za głowę. – ” Wczoraj ją wyprasowałam”. Faktycznie wyglądała trochę nie tego:-). W ruch poszło żelazko, deska do prasowania i gotowe.
Kiedy wyszła do szkoły, usiadłam nad filiżanką kawy i stwierdziłam, nigdy więcej prasowania o 4 rano. Nigdy więcej nie posprzątam w jej pokoju. Ma 18 lat i niech sama to robi. Ale za każdym razem gdy przechodziłam korytarzem, zerkałam na jej bałagan. Gdy łózko można szybko zaścielić, a ubrania schować do szafy lub wrzucić do prania, tak drobiazgi szkolne, kosmetyczne, jakieś duperele, biżuteria walały się po biurku komodzie i na toaletce. ” Mamo to jest twórczy nieład, a nie bałagan” – brzmiały mi w głowie jej słowa.
Jednak mnie ten slogan jakoś nie przekonywał. Co z tym zrobić? ? ? Schować!!! Ale ja nie mogłam się niczego dotknąć.
Magiczne pudełko.
Podarowałam jej więc te piękne pudełka.
– ” Mamo, ty te pudełko kupiłaś dla siebie czy dla mnie?” – zapytała z szelmowskim uśmiechem. No cóż , moje bystre dziecko, przejrzało mnie na wylot. – ” Dla nas obu kochanie”. – ” Dzięki, podoba mi się, a następne jakie mi podarujesz niech będzie z przegródkami”. Od tej pory podarowałam córce co najmniej kilkanaście takich pudełek. O sobie też nie zapomniałam. W sypialni trzymam w nich biżuterię, w drugim kosmetyki, w trzecim stare fotografie. Podarowałam podobne pudełko swojemu tacie na drobiazgi wędkarskie, a mamie na przybory do szycia. Nie było osoby, która by się nie cieszyła z takiego podarku!
Drewniane ale zarazem efektowne pudełka z pięknymi zdobieniami w orientalnym stylu. Większa szkatułka o rozmiarze 10 cm x 10 cm. Mniejsza o rozmiarze 7,5 cm x 7,5 cm. wykonane z drewna, ręcznie zdobione.
